Taurus w domu jest spokojnym i opanowanym psem o ogromnej intuicji, który rozumie wszystko co się do niego mówi.

Jednak po przekroczeniu progu- magicznej granicy, zamienia się w szalonego łobuziaka, który wdaje się w szaleńcze i bardzo ambitne pościgi za wrogiem publicznym nr1 tj. kotami. Wszystkimi kotami! I nie straszna mu jest żadna przeszkoda, bo większość bierze taranem, a te już naprawdę duże przeskakuje. To oczywiście musi się skończyć nie najlepiej i często te pościgi kończą się różnego rodzaju skaleczeniami, otarciami.

Ale to nie ważne i zawsze po każdym pościgu wraca z nieskrywaną radością, że pogonił małego kotka.